Leasing IT dla aplikacji internetowej
Własne cztery ściany, to marzenie każdego z nas. Gdy już zdecydujemy się na zakup, często staje przed pytaniem, czy lepiej wybrać mieszkanie z rynku wtórnego czy pierwotnego Każda z opcji ma swoje wady i zalety, które poznasz w poniższym artykule.
Od wielu lat w Polsce można zaobserwować wzrost zainteresowania zakupem mieszkania. Teraz jest to standardem, ze każde młode małżeństwo, czy każdy człowiek wylatujący z gniazda rodziców, pragnie mieć własny kąt. Prognozowany kryzys gospodarczy nie wpłynął negatywnie na rynek nieruchomości, nie spowalniając przez to jego rozwoju. Wciąż buduje się nowe inwestycje, na których korzystają deweloperzy, oraz osoby zainteresowane zakupem mieszkania. Jednak nie zawsze wybór nowego mieszkania jest taki oczywisty. Warto zastanowić się przed podjęciem decyzji, co jest dla nas bardziej opłacalne.
Od wielu lat w społeczeństwie pokutuje przekonanie, ze nowe mieszkanie jest lepsze od starego. Przede wszystkim kupując nowe mieszkanie, w dopiero co zbudowanej inwestycji mamy ten luksus, z jesteśmy jego pierwszymi właścicielami. Możemy obserwować rozwój inwestycji, i poniekąd być obecnymi na wszystkich jej etapach. Jeśli zakupimy nowe mieszkanie w przed sprzedaży, możemy także liczyć na atrakcyjne ceny, czy powitalne prezenty od deweloperów, chcących zachęcić klientów. Często jednak można się przeliczyć w swych oczekiwaniach, szczególnie gdy ostateczny wygląd inwestycji znacznie odbiega od wizualizacji. Należy pamiętać o tym, że deweloperzy zatrudniają specjalistów od spraw sprzedaży, których zadaniem jest korzystne sprzedanie produktu. Odwołują się do wielu metod sprzedażowych, zachęcając klienta do dokonania wyboru. Mieszkanie, które nie jest jeszcze wybudowane, jest także wielką nie wiadomą. Nigdy nie ma pewności co do zastosowanych materiałów, ani do ich trwałości. Nie mamy także pewności co do jakości wykończenia mieszkania. Ponad to trzeba mieć na uwadze, że jest to stosunkowo długi proces, tak więc na wymarzone mieszkanie trzeba jeszcze poczekać.
Decydując się na rynek wtórny, mamy częściową gwarancję co do lokalizacji. Wiemy, gdzie znajduje się wypatrzony lokal, i możemy mieć nadzieję, ze wiele nie zmieni się w wybranej okolicy. Należy mieć na uwadze jednak, ze miasta dynamicznie się rozwijają. Zielona do tej pory dzielnica szybko może się przerodzić w plac budowy, gdy sąsiadujące działki zostaną wykupione pod nowe inwestycje. Dla tego nie należy kierować się tylko lokalizacją przy wyborze mieszkania. Podobnie ma się kwestia sąsiedztwa. Nie wiemy, kto może się wkrótce wprowadzić do mieszkania obok. Tym, co zdecydowania przemawia za mieszkaniami z rynku wtórnego, jest z pewnością cena. Mieszkania takie udaje się kupić bez pośredników, co od razu zmniejsza kwotę, jaką musi zapłacić nabywca. Ceny metrażu są także niższe, od mieszkań z ryku pierwotnego. Ponad to, kupując na rynku wtórnym, możesz łatwo porównać mieszkania, z tymi znajdującymi się w blokach naprzeciwko. Zasadniczym minusem jest jednak fakt, iż takie mieszkanie wymaga zazwyczaj remontów, które mogą w ostatecznym rozrachunku być kosztowniejsze, niż zakup mieszkania na ryku pierwotnym.