Sprzęt poleasingowy z zagranicy

Niniejszy artykuł pod tytułem Sprzedaż samochodów powypadkowych z polskich firm ubezpieczeniowych nie stanowi porady, ani nie jest materiałem edukacyjnym, a jedynie przedstawia wyłącznie opinię jego autora. Oznacza to, że wszystkie informacje, które u nas znajdziesz na temat Sprzedaż samochodów powypadkowych z polskich firm ubezpieczeniowych należy traktować jako forma rozrywkowa, a każdą decyzję podejmować wyłącznie samodzielnie w oparciu o właśne doświadczenie oraz rozsądek. Nie tylko nie zachęcamy, ale wręcz odradzamy wykorzystywanie znalezionych tutaj informacji w każdym celu i w każdej sferze życia prywatnego oraz zawodowego.

Wśród Polskich konsumentów, coraz bardziej popularne stają się zakupy przez internet. Coraz częściej również, Polacy robią zakupy w zagranicznych sklepach internetowych. Odsetek takich konsumentów stale rośnie. Sprawdźmy, dlaczego bardziej opłaca się zamówić sprzęt zza granicy i co czeka nas podczas takich transakcji.

Wzrosło bezpieczeństwo

Jeszcze kilka lat temu, transakcje przez internet wiązały się z ryzykiem. Wielu konsumentów bało się zamawiać sprzęt zza granicy, bowiem istniało ryzyko, że sprzęt w ogóle nie przyjdzie. Dodatkowo wysokie koszty wysyłki odstraszały kupujących. Przez ostatnie lata jednak, zagraniczne transakcje są dużo bardziej bezpieczniejsze i w 95% przypadków jest pewność, że sprzęt, który kupujemy, dostaniemy i będzie on się zgadzał z opisem.

Sprzęt za granicą jest tańszy

Pierwszym powodem, dzięki któremu kupno sprzętu zza granicy wzrosło, są niższe ceny poleasingowych sprzętów. Są one niższe średnio o 30-40% w stosunku do cen w naszym kraju. Do transakcji spoza Unii Europejskiej dochodzą jednak jeszcze dodatkowe opłaty, takie jak chociażby koszty wysyłki. Choć i po dodaniu tych opłat, cena sprzętu i tak w niektórych przypadkach jest niższa niż w Polsce.

VAT i cło

Import sprzętu spoza Unii Europejskiej oznacza dodatkową opłatę za cło. Jest ono liczone od całej kwoty towaru, czyli ceny i kosztów wysyłki. W większości znanych sklepów internetowych cło jest już doliczane do ceny produktu. Zdarza się jednak, że kupujący sam musi wypełnić zgłoszenie celne. Dobrą wiadomością dla konsumenta może być to, że cła można uniknąć. Dzieje się tak wtedy, gdy kupujemy sprzęt typu laptop czy aparat cyfrowy. Dodatkowych kosztów nie trzeba ponosić również wtedy, gdy cena naszych zakupów nie przekracza 150 euro (bez kosztów wysyłki).

Za produkty wysyłane zza granicy musimy również zapłacić podatek VAT. Warto jednak podkreślić, że taki podatek płacą tylko osoby, które posiadają własną działalność gospodarczą. Osoby prywatne są zwolnione z tego typu opłat. Z podatku VAT, przedsiębiorca może się rozliczać w danym okresie rozliczeniowym, ale tylko wtedy, gdy otrzymał on dokument celny.

Zakupy za granicą się opłacają

Kupując poleasingowy sprzęt, warto zawsze sprawdzić oferty zagranicznych sklepów internetowych. Czasami bowiem są oferty, dzięki którym dany sprzęt nabędzie się taniej niż w naszym kraju, nawet po doliczeniu kosztów wysyłki (które zwykle są dość wysokie) oraz cła. Ponadto za zakupami zza granicy przemawia duże bezpieczeństwo transakcji. Na pewno na minus jest czas, w którym idzie paczka. Zwykle trwa to kilka tygodni.